Moje rzeźby wykonane w latach 1979 - 1985 ( z drzewa lipowego i z kory topolowej )
W latach: od 1979 do 1985, próbowałam rzeźbić.
Jednak, ze względu na moje warunki mieszkaniowe,
zrezygnowałam z tego ciekawego zajęcia.
Rzeźbiłam na stole w kuchni i domownicy,
wchodząc i wychodząc z kuchni,
roznosili wióry po całym mieszkaniu.
Więcej było sprzątania niż rzeźbienia.
Tak właśnie wyglądała praca przy rzeźbie
Madonny z Dzieciątkim. ( Maj-1984r.)
Zajęłam się później dzierganiem
dywaników pętelkowych i haftowaniem.
Przy tych robótkach
nikomu nie przeszkadzam
i nie śmiecę w mieszkaniu.
Oto efekty mojego rzeźbienia ( które ja nazywałam wydłubywaniem )
Tym moim poczynaniom lubił się przyglądać mój
( 9-letni wtedy ) syn Maciek.
Podbierał mi dłutka i rzeźbił razem z mamą.
I oto co zrobił:
Stronę odwiedziło - 13665 odwiedzający
O stronie
Kilka słów o mnie.
Z wykształcenia jestem
radiotechnikiem.
To nie jest jednak
mój wymarzony zawód,
mimo że przez całe
moje zawodowe życie,
starałam się
wykonywać go sumiennie.
Technikum Radiotechniczne
w Dzierżoniowie
wybrali mi moi Rodzice,
a dokładniej - mój Tato.
Mi marzyło się
Liceum Sztuk Plastycznych
w Poznaniu.
Teraz, gdy już jestem
na emeryturze,
mogę wreszcie realizować
moje marzenia.